Zwykle, w wyszczuplanych procesach i obszarach organizacji obserwuje się:
- poprawę efektywności zasobów firmy: czasu, pracowników, maszyn i urządzeń, poprzez zmniejszenie marnotrawstwa i strat stale towarzyszących procesom firmy,
- wzrost elastyczności procesu realizacji zamówień klientów i firma lepiej i płynniej reaguje na zmieniające się potrzeby rynku,
- lepsze wykorzystanie maszyn, sprzętu i wyposażenia technicznego, polegające na zmaksymalizowaniu wykorzystania tego co już jest w firmie, bez potrzeby kupowania nowych, dodatkowych zasobów,
- przyspieszenie procesów – dzięki czemu mając mniej możemy zrobić i zarobić więcej, bo w tej samej jednostce czasu klient otrzyma więcej wartości dodanej,
- poprawienie jakości produktów – bez zwiększania nakładów, zamieniając politykę „gaszenia pożarów” na zapobieganie potencjalnym problemom,
- ograniczenie kosztów operacyjnych i inwestycyjnych procesów, a co za tym idzie – wyższą marżowość produkcji i sprzedaży wyrobów i usług.
Powyższa lista to zbiór wielkich i kuszących obietnic. Kto z nas stanie spokojnie przed obiecującą wizją zwiększenia efektywności działania. Pamiętajmy jednak – pomimo, że wyzwania są czytelne, nie łatwo je spełnić.
Oczekując satysfakcjonujących rezultatów dojrzały menedżer będzie wykazywać rozwagę w swych działaniach. Nie będzie zbytnio się obawiał nowości i stawiania czoła wyzwaniom lean managementu. Powinien mieć jednak przed sobą dobry plan działania.